środa, 30 października 2013

Bezirk Bialystok

   Czy tytuł niniejszego postu coś Wam mówi? Nazwa dziwna i zapewne dla wielu nie znana. Trudno nawet określić z jakiego języka pochodzi. A co jeśli podpowiem, że pochodzi z języka niemieckiego? Czy ktoś już zgadł z jakiego okresu w historii naszego miasta dotyczy?
   Bezirk Bialystok, czyli okręg białostocki powstał w dniu 22 lipca 1941 r., czyli dokładnie miesiąc po ataku Niemiec na ZSRR - 22 czerwca 1941 r. Niemiecka administracja cywilna zastąpiła wojskowe władze okupacyjne.
   Szefem Zarządu Cywilnego został nad prezydent i gauleiter Prus Wschodnich, Erich Koch, zwolennik i realizator polityki eksterminacyjnej wobec Polaków. Podlegał on bezpośrednio Hitlerowi i od niego otrzymywał instrukcje. Miał on prawo tworzenia norm prawnych drogą rozporządzeń.
   Znamienne są słowa, jakie wypowiedział obejmując władzę w Okręgu Białostockim oświadczył: „Moim celem jest wysłać z Białostocczyzny do Niemiec maksymalną liczbę ludzi zdolnych do pracy, a resztę zetrzeć z powierzchni ziemi”.
    Zambrów znalazł się w łomżyńskim Okręgu Kreiskommisariatu, obejmującego obszar byłego powiatu łomżyńskiego, kolneńskiego, zambrowskiego, wysokomazowieckiego i kilka gmin powiatu ostrowskiego.
 

   Represje hitlerowskie w tym okresie były szczególnie dotkliwe dla ludności wiejskiej. Stosowana przez Niemców zbrodnicza zasada odpowiedzialności zbiorowej, stała się przyczyną pacyfikacji i egzekucji ludności cywilnej. Udzielanie wparcia podziemiu niepodległościowemu, zbiegłym jeńcom wojennym lub osobom narodowości żydowskiej, były przyczynami stosowania przemocy. Podczas pacyfikacji niszczono całość lub większość zabudowań, grabiono majątek, mordowano lub wysiedlano ludność i osadzano ją w obozach pracy i więzieniach. 
   W Biuletynie Instytutu Pamięci Narodowej nr 12-1 (35-36) można znaleźć następujący opis dokonywanych przez hitlerowców represji.
Największa pacyfikacja w regionie białostockim odbyła się w miejscowości Krasowo- Częstki 17 lipca 1943 r. Cztery dni wcześniej w pobliżu tej wsi doszło do potyczki żandarmerii niemieckiej z patrolem AK obwodu Wysokie Mazowieckie por. Tadeusza Westfala „Karasia”. Straty, jakie ponieśli Niemcy, stały się pretekstem do pacyfikacji tej wsi. W nocy z 16 na 17 lipca żandarmi z posterunków w Piekutach, Dąbrówce Kościelnej, Wysokiem Mazowieckiem i Czyżewie otoczyli Krasowo-Częstki. O świcie wszystkich mieszkańców wypędzono z domów i uwięziono w stodole. Wywoływano ich według listy, prowadzono nad wykopany grób i strzelano w tył głowy. Podczas tej akcji zamordowano 257 osób, w tym 83, które nie ukończyły siedemnastu lat. Spalono 55 domów, 54 stodoły, 60 obór, a teren wsi zaorano.
    Represje stosowane przez okupantów przez całą wojnę, zarówno hitlerowców jaki i sowietów są zapewne w pamięci większości rodzin z naszych terenów. Nawet zakończenie wojny nie skończyło okresu walki ludności cywilnej o przetrwanie.
   W tym miejscu chciałbym zachęcić wszystkich tych, którzy mają wiedzę i chcą podzielić się swoimi rodzinnymi historiami. Historycy w swojej pracy dobrze opracowali największe zbrodnie okupantów. My dzieląc się historią własnych rodzin, mamy jeszcze szanse ocalić pamięć o lokalnych wydarzeniach ubiegłego wieku z naszych terenów. Wkrótce na łamach niniejszego blogu przedstawię pierwsze historie. Zachęcam do współpracy.

Polecam lekturę artykułu: Represje hitlerowskie wobec wsi białostockiej,
Biuletyn Instytutu Pamięci Narodowej nr 12-1 (35-36), grudzień-styczeń 2003-2004 (str. 65-69)
   
   
  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz