poniedziałek, 23 lipca 2012

Co dalej z turystyką w Zambrowie?

   Z nieskrywaną radością przyjąłem do wiadomości, że gminie Zambrów udało przejąć się tereny należące do PKP na nieistniejącej już trasie kolejowej między Zambrowem a Czerwonym Borem. Otwiera to przed gminą wiele nowych możliwości. W tym kontekście nasuwa się pytanie czy władze samorządowe w Zambrowie starają się rozwijać nasze miasto turystycznie? Z pewnością próbują, o czym świadczy właśnie to przejęcie, ale również inne akcje propagujące aktywność sportowo-wypoczynkową.
   W artykule na stronie zambrow.org autor zastanawia się czy będą fundusze na finansowanie pomysłu budowy ścieżki rowerowej w miejscu istniejącej wcześniej trakcji kolejowej. Można przecież korzystać ze środków pomocowych. Niestety nie jest to najlepszy czas, gdyż znajdujemy się w okresie, gdy środki finansowe z okresu programowania 2007-2013 są na wyczerpaniu. Zaś te z nowego okresu programowania 2014-2020 są jeszcze niedostępne, ale pojawiają się już nowe możliwości...Wykorzystywanie środków zewnętrznych ma swoje dobre i złe strony, ale czy dla 90% dofinansowania nie warto byłoby się po nie schylić?
   Jednym ze źródeł finansowania inwestycji turystycznych może być Regionalny Program Operacyjny Województwa Podlaskiego. To właśnie przy jego wsparciu zostało wybudowane Centrum Kultury w Zambrowie. A więc wiedza o możliwości wykorzystania środków z tego programu jest już wśród naszych włodarzy. 
   Na stronie RPO WP można znaleźć wyniki naboru w ramach Osi Priorytetowej III. Rozwój turystyki i kultury Działanie 3.1. Rozwój atrakcyjności turystycznej regionu w ramach naszego regionalnego programu operacyjnego. Zanim jednak przejdę do samych wyników, parę słów o  konkursie.
   Oferty konkursowe można było składać od 29 marca 2012 r. do 9 maja 2012 r. Na dofinansowanie projektów zostały przeznaczone środki w wysokości nie większej niż 10 587 600,00 euro, co stanowi równowartość 43 843 251,604 zł. Maksymalny udział (%) dofinansowania w wydatkach kwalifikowalnych na poziomie projektu wynosi dla projektów nie objętych pomocą publiczną maksymalnie 90 % a minimalna wartość projektu to 1 000 000,00 zł kosztów kwalifikowanych.
   Powyższe zapisy oznaczają, że za 10% środków własnych można zrealizować inwestycję 10 krotnie droższą, np. minimalnie trzeba znaleźć 100.000 zł, żeby zrealizować inwestycję o wartości 1.000.000 zł.
    Zarząd Województwa Podlaskiego określił również przykładowe rodzaje projektów podlegających dofinansowaniu:
1. Budowa, przebudowa i remont infrastruktury aktywnych form turystyki wraz z niezbędnym wyposażeniem i terenów rekreacyjnych w tym budowa ciągów pieszo - rowerowych stanowiących element większego projektu.
2. Budowa, przebudowa i remont infrastruktury sportowej (stadiony piłkarskie, hale sportowe, obiekty pływackie) podnoszącej atrakcyjność turystyczną regionu.
3. Budowa, przebudowa i remont bazy okołoturystycznej.
4. Budowa, przebudowa i remont infrastruktury kulturalnej przyczyniającej się do aktywnego udziału społeczeństwa w kulturze i turystyce.
5. Tworzenie sieci centrów i punktów informacji turystycznej (w tym także przygotowanie i dystrybucja nieodpłatnych publikacji służących informacji turystycznej, tylko jako element większego projektu).
6. Budowa, przebudowa i remont infrastruktury transportu wodnego i obiektów wodnych wykorzystywanych do celów rekreacyjno - turystycznych.
7. Budowa, przebudowa i remont obiektów infrastruktury uzdrowisk związanej z rozwojem funkcji leczniczo - wypoczynkowych (nie będących standardową infrastrukturą rekreacyjno - sportową służącą zaspokajaniu potrzeb społecznych mieszkańców) na terenach gmin uzdrowiskowych.
8. Tworzenie systemów oznakowania obszarów i atrakcji turystycznych.
9. Budowa centrów wystawienniczych i kongresowych.
10. Podniesienie poziomu bezpieczeństwa turystycznego między innymi poprzez tworzenie systemu monitoringu strategicznych punktów w miejscowościach turystyczno - wypoczynkowych
   Niestety jest już za późno, gdyż był to najprawdopodobniej ostatni konkurs na inwestycje turystyczne. Dlaczego jednak zabrakło inwestycji z terenu naszego powiatu, miasta i gminy? Na liście złożonych wniosków można znaleźć projekty z miejscowości turystycznych naszego województwa, takich jak: Augustów i Supraśl, ale także takich jak Powiat Wysokomazowiecki, Gmina Juchnowiec Kościelny i Gmina Boćki. Ostatnie dwie gminy - bez obrazy dla ich mieszkańców, ale wielu z nas miałoby problem, żeby wskazać je na mapie - składają wnioski i być może będą miały szanse na uzyskanie dofinansowania...

   Czy w związku z powyższym są inne możliwości uzyskania środków? Okazuje się, że tak. W ostatnich dniach został ogłoszony nabór w ramach funduszy norweskich pn. "Budowanie kompetencji do współpracy międzysamorządowej i międzysektorowej jako narzędzi rozwoju lokalnego i regionalnego". Więcej szczegółów można znaleźć pod tym linkiem - to informacja dla naszych samorządowców.
   Warto dodać, że zgłosiło się już przynajmniej 26 partnerstw. Na razie nie słychać, żeby były wśród nich jednostki samorządu terytorialnego z naszego powiatu. Ze szczególnym podkreśleniem należy dodać, że Miasto Zambrów należy do Związku Miast Polskich - współorganizatora konkursu - więc informację o możliwości pozyskania środków finansowych miało z pierwszej ręki.
   Czas na składanie projektów jeszcze jest. Być może uda się przygotować wspólny projekt, który pozwoli zagospodarować tereny po istniejącej trakcji kolejowej między Zambrowem i Czerwonym Borem z pożytkiem dla naszym mieszkańców, jak również przyszłych turystów?
   Życzę tego sobie, jak również wszystkim mieszkańcom Zambrowa.
  
  
  

2 komentarze:

  1. Ta droga rowerowa prędzej czy później powstanie na pewno, skoro burmistrz ją chce, to pozyska na nią środki.
    Bardziej mnie zastanawia jak często będzie użytkowana? No bo narazie, ta ścieżka rowerowa miałaby powstać, ale nie prowadzi w żadne konkretne miejsce, a myślę że miłośników jazdy rowerem dla samej jazdy jest niewielu w Zambrowie. Być może warto byłoby pomyśleć, co zrobić na końcu tej trasy? Może jakieś miejsce na kemping z prawdziwego zdarzenia (oświetlone, ogrodzone, z miejscami na ogniska, grille, urządzeniami sanitarnymi)? Może jakaś 20-30 metrowa wieżyczka z której można byłoby podziwiać Czerwony Bór i panoramę Zambrowa? A może warto byłoby wrócić do pomysłu z przed paru lat by w okolice Zambrowa sprowadzić żubry i ulokować je właśnie w Czerwonym Borze?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wg mnie z żubrami to lekka przesada, ale pozostałe pomysły wydają się być możliwe do zrealizowania. Mi osobiście wystarczyłoby wyznaczenie trochę ścieżek rowerowych o różnym poziomie trudności. Rzecz w tym, że tu sam Burmistrz nie wystarczy. Potrzebny jest jeszcze Wójt gminy Zambrów a może też starosta. Program z którego można skorzystać premiuje współpracę, a w przypadku Czerwonego Boru spokojnie można zaprosić do niej gminy naszego województwa, np. Gmina Śniadowo i Łomża, ale także gminy województwa mazowieckiego, np. Ostrów Mazowiecka.
      Czerwony Bór jednak sam w sobie ciężko będzie sprzedać, ale jeśli do tego dorzucimy Narew, Bug, Puszczę Białą to może się okazać, że aktywnie można tu spędzić cały dwutygodniowy urlop...
      Czerwony Bór zaś zasługuje na szczególną uwagę ze względów historycznych. W takim komentarzu nie ma oczywiście zbyt wiele miejsca więc wymienię tylko: przedwojenna historia poligonu w Czerwonym Borze, Linia Mołotowa z Zambrowskim Rejonem Umocnionym, działalność AK w czasie II wojny światowej i powojenna historia poligonu w Czerwonym Borze.

      Usuń